Na stadionie Stadio Renato Dall'Ara miało miejsce spotkanie Bologna vs Lecce zakończone wynikiem 4-0

W ostatniej kolejce Serie A doszło do starcia pomiędzy zespołami Bologna i Lecce na Stadio Renato Dall'Ara. Mecz ten odbył się dokładnie dwa dni temu, 11 lutego o godzinie 14:00. Bologna okazała się zdecydowanie lepsza od rywali, zwyciężając 4-0, już prowadząc 2-0 na przerwę.

Relacja z meczu piłki nożnej: Bologna - Lecce

Stadio Renato Dall'Ara gościło emocjonujące starcie pomiędzy drużynami Bologna i Lecce w ramach 24. kolejki Serie A. Sędzią głównym tego spotkania był Gianluca Manganiello z Włoch. Widzowie zgromadzeni na trybunach nie mogli narzekać na nudę, ponieważ obie drużyny zaprezentowały widowiskową grę.

Spotkanie rozpoczęło się dynamicznie, a już w 5. minucie gry na listę strzelców wpisał się S. Beukema, zdobywając pierwszego gola dla gospodarzy. Bologna objęła prowadzenie 1-0, co tylko nakręciło atmosferę na stadionie.

W 27. minucie kibice ponownie mieli powody do radości, gdy R. Orsolini podwyższył prowadzenie swojej drużyny po asyście S. Poscha, ustalając wynik na 2-0 do przerwy. Lecce próbowało odrobić straty, ale defensywa Bologny była niezwykle skuteczna.

Po przerwie Bologna kontynuowała swoją dobrą grę i w 49. minucie ponownie to R. Orsolini wpisał się na listę strzelców, tym razem po asyście Riccardo Calafiori, powiększając przewagę gospodarzy do 3-0.

Emocje na stadionie sięgały zenitu, a w 82. minucie J. Odgaard ustalił wynik meczu na korzyść Bologny, strzelając czwartego gola. Lecce nie potrafiło znaleźć sposobu na przełamanie defensywy gospodarzy i ostatecznie musiało uznać wyższość rywali.

Obie drużyny otrzymały żółte kartki, z rzutem na taśmy w 34. minucie dla gospodarzy (Riccardo Calafiori), a także dla gości - Pontus Almqvist (41') i Rémi Oudin (74'). Czerwone kartki nie zostały jednak użyte podczas tego spotkania.

Po zakończonym meczu Bologna może cieszyć się z pewnego zwycięstwa 4-0, podczas gdy Lecce będzie musiało popracować nad skutecznością w nadchodzących starciach. Kolejne mecze dla obu drużyn zapowiadają się interesująco, co tylko podkręca atmosferę w Serie A.